Sauna
Pewnego goracego dnia postanowilem wybrac sie na auqaparku. Na miejscu okazalo sie, ze swiat saun jest juz otwarty natomiast wiekszosc osób wybiera czesc basenowa. Poniewaz nie lubie natloku ludzi a i ochoty na plywanie nie mialem wybralem sauny. Owiniety w recznik przeszedlem do czesci z saunami. Panowala tam cisza, krecilo sie tam kilka osób, mozna powiedziec ze bylo pusto. Szybki prysznic i na poczatek poszla sauna parowa.
Usiadlem na kamiennej laweczce, sauna powoli sie rozkrecala, widocznosc byla bardzo dobra ze wzgledu na mala ilosc pary. Do kabiny weszlo w krótkim czasie dwóch facetów. Po klasycznym “dzien dobry” nastapilo oplukanie woda laweczki, kazdy z nas zajmowal inny naroznik. Po chwili maszyna wtloczyla ogromna ilosc pary, zrobilo sie dosyc duszno. Po kilku minutach postanowilem lekko sie schlodzic i napic gdyz zaschlo mi w gardle.
Po prysznicu wszedlem do jaccuzzi. Moglem stamtad obserwowac caly obszar saun. Wynikalo, ze na saunach sa 4 osoby i to sami faceci. Mocno zanizalem srednia wieku. Panowie zmieniali sauny jak rekawiczki. Postanowilem wytrzec sie i wejsc do suchej. Zastalem tam jednego saunowicza.
– dobry, goraco tutaj
– dzien dobry, no jest
Polozylem recznik na drewnianej lawce i polozylem sie na d**gim poziomie. Poniewaz lubie ekshibicjonizm polozylem sie w taki sposób, zeby mój rozmówca widzial mojego penisa.
– czesto Pan tutaj przychodzi – zapytal rozmówca
– lubie saune, jestem dosyc czesto – odparlem
– ja przychodze regularnie, lubie to miejsce
Z ciekawosci co pewien czas patrzylem na kutasa mojego rozmówcy, byl to kawalek armaty, jego wlasciciel byl misiowaty.
– starczy czas sie schlodzic, dzieki – rozmówca opuscil kabine
Po 10 minutach mialem dosyc i postanowilem sie ponownie schlodzic. Po prysznicu postanowilem ponownie wejsc do jaccuzzi. Siedzialy tam dwie osoby w tym mój rozmówca.
– mozna ?
– pewnie, ja nawet juz podziekuje – d**gi mezczyzna wstal i wyszedl z jaccuzi. Automatycznie mój wzrok zaobserwowal jego penisa. Widac, bylo ze jego wlasciciel bawil sie nim, gdyz niewiele brakowalo mu aby stanac.
– ale ja nie wyganiam – odparlem
– ale ja nie uciekam – zasmial sie wychodzacy mezczyzna
– chyba go nie wygonilem – powiedzialem do misiowatego, gdy d**gi mezczyzna odszedl na bezpieczna odleglosc
– nie, to raczej ja go sploszylem – usmiechnal sie mis
– aha, juz myslalem.
Po kilku sekundach poczulem na swojej nodze, owlosione kolano miska. W zasadzie gosc rozlozyl sie w tym jaccuzzi jakby byl w nim sam. Wówczas pomyslalem, ze chyba juz wiem jak wygonil tamtego goscia.
– no jeszcze troche i mozna isc raz jeszcze do parowej, tym razem do tej d**giej bo widze, ze wiecej pary tam jest
– no ale wszedl tam uciekinier, nie boi sie Pan, ze go znowu sploszy
– eee nie sadze, aby on przede mna uciekal
– to sie okaze
Obydwaj sie zasmialismy, po chwili poczulem ja dlon miska masuje moje udo i zbliza sie do mojego kutasa.
Spojrzalem sie na niego, obserwowal mnie. Po chwili masowal mi penisa.
– tutaj chyba jest monitoring, przyleci babka i bedzie dym
– no wlasnie w tej parowej nie ma, idziesz ? – powiedzial mis puszczajac mojego fiuta
– ale tam jest ten gosc
– to mój kolega, obserwujemy Ciebie na tej saunie od poczatku, chodz – mis wstal i udal sie w strone sauny.
Siedzialem w tym jaccuzzi myslac co dalej, lubilem tu przychodzic kuszac facetów ale zeby cos takiego to nie bylem pewien. Wstalem z wody i bijac sie z myslami wszedlem do zaciemnionej sauny parowej. Faktyczne bylo w niej wiecej pary a zmienne barwy oswietlenia dodatkowo odprezaly.
– dobry, mozna – wymówilem klasyczna formulke
– dobry, pewnie – odpowiedzial glos z konca
Usiadlem w jednym z narozników, starajac sie znalezc pozostalych saunowiczów. Para byla tak gesta, ze widocznosc urywala sie po 2 metrach. Panowie postanowili pochodzic w kólko. Chyba faktycznie mnie obserwowali bo przy kazdym okrazeniu patrzyli na mnie. Nie moglem sie oprzec aby nie poobserwowac ich tylków i penisów. Zakladam, ze oni tez obserwowali i mnie. Przy 3cim obkrazeniu uciekinier usiadl obok mnie i zaczal bawic sie swoim penisem.
– nie ma Pan nic przeciwko – zapytal
– nie no skad – odparlem
W tym momencie poczulem dlon na swojej glowie i gdy obrócilem twarz w strone miska zobaczylem na przeciwko siebie jego sterczacego fiuta. Nie zastanawiajac sie zlapalem go w dlon i zaczalem piescic jego meskosc. Byl goracy, para dodatkowo potegowala to uczucie. Obciagalem mu kutasa, oblizywalem mu jajka non stop sciagajac mu skóre do samego konca. d**gi z mezczyzn siedzial, obserwujac nasze zabawy walil swojego konia. W pewnym momencie wstal, kutas pial mu niesamowicie. Wzial waz i odkrecil zimna wode. Zaczal polewac miska i mnie na zmianie, uczucie zimnej wody na ciele bylo zbawienne gdyz zaczelo robic sie juz goraco. Uciekinier zaczal polewac siebie, woda po brzuchu splywala tez na jego sterczacego fiuta. Wyglado to tak jak mala fontanna.
– jezeli zaschlo ci w ustach i to mozesz sie napic w mojego nalewaka – obydwaj sie zasmiali
Ukleknalem tym razem przed d**gim fiutem byl chlodny od splywajacej po nim wody, chcac nie chcac pilem wode splywajaca po jego penisie. uciekinier usiadl na oparciu kamiennej lawki tym samym zmuszajac mnie do przybrania nieco wypietej pozy. Na ten moment czekal juz misiowaty. Poczulem jego jezyk na moim odbycie, reka masowal moje jajka oraz penisa.
nagle do sauny wszedl czwarty mezczyzna, zamknal drzwi przez chwile postal nie wiedzac co robic. W tym czasie mój odbyt byl juz penetrowany paluszkiem misiowatego, uciekinier trzymal mnie za wlosy i poruszal moja glowa abym glebiej bral jego penisa w usta.
Obcy usiadl na przeciwko i bez slowa zaczal poruszac reka po swoim kutasie. Zaden z nas tez sie nie odzywal.
Misiowaty splunal w mój odbyt i po chwili poczulem goracego penisa w swojej dupie. Penetrowal mnie stopniowo. Zaczalem jeczec, gdyz pieczenie laczylo sie z cudownym uczuciem penetracji goracego kutasa w mojej dupie. Po chwili dopadl mnie orgazm gigant spuscilem sie a misiowaty caly czas nieustannie mnie posuwal. Wchodzil kutasem we mnie az po jaja. Uciekinier zaczal energicznie walic kutasa reka i chwile pózniej spuscil sie na moja twarz. Czulem goraca sperme na policzku. Po chwili poczulem eksplozje w swojej dupie, to misiowaty skonczyl we mnie, czulem jak goraca sperma zalewa mój tylek gdy dwaj panowie lapali oddech w saunie pojawil sie obserwator, zlapal mnie mocno za wlosy i wsadzil kutasa w usta
– Ale z Ciebie cwel, ssij mojego pena – ssyknal
Poruszal mocno tulowiem energicznie wkladajac swojego kutasa w moje usta, robil to z dosyc duzym wyczuciem bo gdy zaczynalem sie krztusic wyciagal go we wlasciwym momencie. Nagle zaczal caly drzec a moje usta wypelnila jego sperma, byla strasznie kwasna wiec nie bylo mowy o jej polknieciu. Poniewaz obserwator jeszcze posuwal mnie w usta zaczela wyplywac z moich ust.
– No wcisnal sie Pan na trzeciego i to ostatniej chwili – zazartowal uciekinier, który splukiwal pozostalosci po naszej wspólnej zabawie.
– Dobrze, ze tu wszedlem bo zapomnieliscie mnie zaprosic – skwitowal obcy.
– byles swietny chlopcze, bylo nam z Toba cudownie – pochwalil mnie misiowaty – ale chyba to nie byl Twoj pierwszy raz, bo dupcia nie jest taka ciasna jak sie spodziewalem
– dziekuje, no fakt dupcia raz na jakis czas jest posuwana – odparlem
Udalem sie pod prysznic, misiowaty z uciekinier poszli do jaccuzzi natomiast obcy poszedl za mna pod prysznic….