Karolina-uczennica – cz.7
Lekcje jak zwykle mijaly wolno, w koncu wybila dluga przerwa. Jak zwykle szybkim krokiem poszlam do kantorka. Weszlam bez pytania, sasiad siedzial przy biurku, obrócil sie na fotelu, puscil oko pomasowal przez chwile kutasa przez spodnie. Nic wiecej nie trzeba bylo mi mówic. Podeszlam, kucnelam, wyjelam mu chuja ze spodni, on mnie zlapal a tyl glowy, me usta oplotly jego chuja i zaczal sobie walic kutasa mymi ustami. Sam ruszal mi glowa góra i dól, gór i dól. Usta polerowaly mu chuja, szminka sie rozmazywala, slina lekko ciekla. Wypnij dupe suko, z pozycji kucajacej wyprostowalam sie na nogach, bylam zgieta w pól. On sobie walil chuja moja glowa. Uslyszalam jak drzwi od kantorka sie otwieraja, sasiad rzucil tylko do tego kto wchodzil, czestuj sie i dalej wolnymi ruchami walil sobie kutasa mymi ustami. Ktos podszedl do mnie od tylu, podciagnal mini, opuscil rajtki i poczulam jak na ma cipke naciera juz sterczacy kutas. Wbijal sie mimo tego, iz bylam sucha. Sasiad caly czas posuwal mi usta chujem, a kutas z tylu wszedl we mnie odraz do konca, az zawylam stlumionym glosem. Czulam, jak ma sucha cipka jest rozciagana na sile. Stekalam i czulam jak dwa kutasy wypelniaja mi dziurke. Powoli ma cipka robila sie mokra, ja zaciskalam szczelnie usta na kutasie, a kutas z tylu jebal mnie juz mocno i szybko. Ma cipka, zaczela puszczac soki, kutas w cipce byl mniejszy od kutasa sasiada, ale byl wprawiony. Jebal mnie mocno i szybko, a sasiad nadal wolnymi leniwymi ruchami ruszal mi glowe góra i dól, a ja zaciskalam usta na jego chuju. Taka zabawa trwala jakies 10 minut i poczulam jak kutas w cipce drzy i zaczyna pompowac sperme w srodek. Facet z tylu dobil do konca, wlewajac cala zawartosc swych jaj w ma cipke. Sasiad puscil mi glowe, wypoleruj swego ruchacza powiedzial z usmiechem. Odwrócilam sie z dupa wypieta do sasiada, zamarlam na chwile, okazalo sie, ze to nasz szkolny ksiadz zruchal mi cipke. Widac bylo, ze ma wprawe, wiec zapewne rucha, gdzie popadnie. Usmiechnelam sie do niego puscilam oczko i lyknelam kutasa. Az cicho steknal. Moja glowa pracowala powoli na jego chuju góra i dól i poczulam ja sasiad laduje mi sie w cipke. Dobil do konca ja steknelam, wyplulam chuja wzielam jajka w usta, tez je wypolerowalam stekajac, a ksiadz schowal sobie kutasa, poglaskal mnie po i wyszedl z kantorka. Sasiad zlapal mnie za wlosy, podciagnal na biurko i zaczal mnie ruchac bardzo szybko i gwaltownie. Ja stekalam z przyjemnosci, z mej cipki wyciekaly soki i resztki spermy, która zatankowal mi ksiadz. Uslyszalam dzwonek na lekcje. Sasiad wyjal chuja ze mnie i zaczal sobie walic nad ma dupka. Po chwili poczulam jak jego ciepla sperma laduje mi na rowku i na cipce. Wytarl sobie chuja o moje posladki, no mloda, poodciagaj rajtki. Ja sie wyprostowalam zaciagnelam rajtki na dupke, poczulam, ze sa mokre dosc mocno w kroku. On mi opuscil mini, klepnal w dupe i powiedzial wypeirdalaj na lekcje. Wyszlam szybko. Szybkim krokiem poszlam do sali lekcyjnej. Czulam po drodze caly czas mokre rajtki od spermy i mych soków w kroku. Weszlam do sali, przeprosilam za spóznienie i siadlam na swoim miejscu. Do konca lekcji nic wiecej sie nie dzialo. Po drodze powrotnej do domu dostalam smsa, badz gotowa na 19.00. W pokoju masz strój, który masz zalozyc. I nie zapominaj o lekcjach. Odpisalam ok. Po wejsciu do domu poszlam sie umyc. Naga weszlam do pokoju, na lózku lezaly szpilki takie typowo kurewski na wysokiej szpilce, do tego ponczochy kabaretki z malym oczkiem obcisla latexowa mini, jak ja przylozylam do bioder to siegala wylacznie do polowy tylka i latexowy pasek na cyki. Wszystko w kolorze rózowym. Usmiechnelam sie i siadlam do lekcji. Po 18 odswiezylam sie cala razem z otworkami, zrobilam sobie bardzo wyrazisty rózowy makijaz, zalozylam strój na siebie, stanelam przed lustrem. Podobalam sie sama sobie, pokrecilam troche tylkiem, poszlam do kuchni, z zamrazalki wyjelam butelke wódki nalalam troche do szklanki rozcienczylam z sokiem i wypilam. Poczulam jak cieplo rozlewa sie po mym ciele. Bylam glodna, bo jedna bulka to malo, ale pólki w lodówce puste. Stanelam na srodku salonu i uslyszalam, jak otwieraja sie drzwi i ktos wchodzi. Po chwili okazalo sie, ze mam troje gosci, sasiad, ksiadz i pan od wf-u. Usmiechnelam sie, puscilam oczko do nich i zaczelam krecic dupka. Ksiadz powiedzial, oooo wychowanie suki ci wychodzi i zaczeli sie wszyscy smiac. Nagle zdjeli wszyscy spodnie, klekneli na wersalce w salonie, wszyscy trzej obok siebie, ich dupska byly wypiete. Sasiad rzucil, na co czekasz, liz. Podeszlam i zaczelam lizac pierwszy z brzegu rów, od razu mocno i wulgarnie. Juz sie nauczylam, ze delikatnosc ich nie interesuje. Lizalam rów i walilam chuja, tak moze ze 2 minuty i dostalam reka w leb, czyli sygnal na zmiane rowa. Z dupy ksiedza przeskoczylam na dupe pana od wf-u. Taka sama zabawa, na koniec sasiad. Po takim sprincie, ich kutasy staly. Na szczesci wszyscy byli czysci. Na podloge polozyl sie sasiad, no wskakuj na niego pizda, powiedzial do mnie. Ja sie nad nim rozkraczylam kleknelam i siadlam na jego chuju, od razu po same jaja. Czulam, ze ma cipka znów oplata sie na chuju. Chcialam zaczac skakac, ale silne rece mnie przytrzymaly i pchnely w przód, aby sie bardziej wypiela. Zobaczylam jak od tylu podchodzi do mnie ksiadz i wpycha w ma analna dziurke kutasa. Wczesniej naplul sobie na chuja. Mimo wszystko bylam ciasna, zaczelam wyc, jak wchodzil, ale nie zwracal na to uwagi. Abym nie darla sie za glosno pan od wf-u wepchnal mi chuja w usta. Czulam trzy kutasy w sobie. Ksiadz gwaltownym ruchem dobil do konca, kutas sasiada siedzial caly w mej cipce a moje usta obejmowaly chuja pana od wf-u. Nagle sasiad z ksiedzem zaczeli mnie ruchac. Z poczatku im to nie wychodzilo, ale w koncu sie zgrali. Dwa chuje rznely mi dolne dziurki, a ja wylam stlumionym glosem czujac jak kutas w ustach mnie mocno posuwa, szminka sie na nim rozmazywala, slina mi ciekla a on rznal mi usta. Ksiadz i sasiad, przyspieszyli jak szaleni, z mej cipki ciekly soki, mój analik tez mlaskal. Czulam jak ich kutasy pocieraja sie o siebie we mnie. Bylo mi cudnie. Trzeci kutas gleboko penetrowal mi usta, slina mi ciekla dodatkowo lzy z oczu. Od czasu do czasu czulam kolejna porcje sliny ladujacej na mej twarzy i dlon wuefisty, który rozciera to sline na mej twarzy. Nagle ksiadz dobil do konca zawyl a jego sperma zaczela mi zalewac dupke, ruszyl jeszcze kilka razy po czym wyszedl podal chuja do polerki a ja poczulam, jak wuefista zaczyna mnie jebac w dupsko z calej sily. Wylam, stekalam i polerowalam chuja. Nagle sasiad wygramolil sie spode mnie, stanal nade mna i zlal mi sie sperma na pysk, strzepal do konca i wytarl chuja o wlosy. Ksiadz z sasiadem siedzieli na lózku a wuefista przeskoczyl z mej dupki w cipke, ruchal mnie jak szalony na pieska az w koncu poczulam sperme w cipce. Kolejny ospermiony kutas wyladowal przed mym psykiem a ja poslusznie go wypolerowalam. Przyniesc wódke, sasiad wydal polecenie a ja po paru chwilach przyszlam z butelka i szklankami. Jak polozylam butelke i szklanki na stoliku, dostalam z piesci w brzuch, az upadlam na podloge z bólu. Lezec kurwo, warknal mój sasiad. Lezalam skulona, a oni sobie polali jedna kolejke, potem d**ga, nastepnie trzecia. W koncu mój sasiad wstal, pociagnal mnie za wlosy, tak, ze polozylam sie na plecach na podlodze. Dwóch pozostalych, kleknelo na wysokosci mych rak, wzieli moje rece, polozyli sobie na kutasach i ksiadz tylko powiedzial, wal nam chuje. Zaczelam im walic kutasy, sasiad podal im moje nogi, wiec teraz trzymali mnie za nogi uniesione wysoko, w sumie to prawie zgieli mnie w pól, tak ze moje stopy mialam za glowa lezac na plecach na ziemi. Moja dupka i cipka byly latwo dostepne dla sasiada, który kleczal na wysokosci mego krocza. Nagle poczulam jak trzy jego palce laduja mi w cipce. Zawylam glosno, a on zaczal mnie ostro palcowac. Ma cipka dosc szybko zaczela sie slinic. Ja wylam, stekalam i walilam dwóm pozostalym panom chuje. Mój sasiad nie przestawal, nagle poczulam, jak wklada czwarty palec. Aaaa boli stekam sape, czuje rozciagana cipke, staram sie walic chuje, ma cipka pulsuje i rozciaga sie. Sasiad nic nie mówiac doklada kciuk, ja wyje glosniej, oni sie smieja, widac, ze akcja na nich dziala, bo paly, które wale sa twarde. Sasiad dodatkowo zaczyna masowac mi lechtaczke, ja wyje zarówno z podniecenia jak i z bólu. Czuje jak napiera dlonia na ma cipke, czuje jak mnie rozciaga, ma mala waska cipke rozciaga brutalnie wpycha coraz mocniej i glebiej. I stalo sie, wyjac glosno, poczulam jego dlon w sobie, okrzyków nie moglam powstrzymac, i poczulam mega orgazm, az soki trysnely na sasiada, a ja bezwladnie trzeslam sie na podlodze. Mmmmm podoba Ci sie suko, skomentowal sasiad. Ja czulam, jak ma cipka jest rozciagana, czuje jego dlon w sobie, cipka sie slini. Na chwile dal mi odpoczac, po czym nagle ja wyszarpnal i szybko wlozyl ponownie, a ja myslalam, ze oszaleje. Ból i przyjemnosc zarazem i to jaka. Wilam sie na podlodze, ale nie mialam pola manewru, bo bylam trzymana za nogi. A mój sasiad zaczal swoja zabawe ze mna. Wkladal, wyjmowal i krecil sie na boki dlonia w mej cipce. Robil to mocno, szybko i brutalnie. Czulam i ból i jak zbliza sie kolejny orgazm. Starlam sie walic dwa pozostale chuje, ale srednio mi to szlo mimo tego ich kutasy byly sztywne. Wylam coraz glosniej, staralam sie krecic dupa na boki, ale nie moglam powstrzymac nieuniknionego, zawylam glosno, cipka zacisnela sie maksymalnie na dloni sasiada i kolejny orgazm wylecial ze mnie, az sasiad sie pochylil i troche zlizal z cipki mych soków puszczajac mi oczko. Wyszarpnal dlon z cipki, byla na maxa rozciagnieta a soki wylewaly sie same z niej. Czulam mega rozkosz i ulge, ze juz skonczyl. Ale mylilam sie myslac, ze to koniec nagle poczulam jednego palca w dupce, przy kolejnym ruchu juz siedzialy we mnie dwa palce, kolejny ruch dlonia trzeci palec we mnie, kolejny ruch czwarty, a mój zwieracz, juz byl napiety. Zaczelam wyc, nieeee, jestem ciasna. Sasiad klepnal mnie w cipke d**ga dlonia, az zawylam ponownie i powiedzial, wlasnie zaczynamy to zmieniac. Zaczal posuwac mi dupke czterema palcami, szybkie ruchy góra i dól, ale po krótkim czasie zaczal wiercic tez palcami na boki. Ja wylam, staralam sie powstrzymac od glosnego wycia, moje rece ledwo co walily dwa pozostale chuje. Oni trzymali me nogi wysoko, juz ich nie czulam scierply mi mocno, ale nadal je trzymali, w d**giej rece mieli drinki, pili sobie spokojnie, ich paly sterczaly, starlam sie im walic, a sasiad wlozyl mi kciuk w dupke. Czulam piec palców jak mnie rozciaga. Wylam i stekalam, czulam rozciagany anal. No dawal wkladaj suce dlon powiedzial ksiadz z usmiechem na twarzy, a mój sasiad brutalnie wpychal dlon w me dupsko. Centymetr po centymetrze czulam rozciagany zwieracz i jak sasiad zanurza dlon coraz glebiej we mnie. Aaaaaaaaaaaaaa wylam, gdy nagle poczulam sie jakbym byla rozrywana i dlon sasiada po nadgarstek weszla we mnie, a ja zaczelam sikac na siebie. To nie byl orgazm, ja po prostu sikalam z bólu na siebie. Wuefista zaczal sie smiac, taaak suko dobrze, wlasnie wygralem zaklad. Mówilem wam, ze mloda sie pojszczy predzej niz nam zwali kutasy. Sasiad skwitowal, glupi ma szczescie i wyszarpnal mi reke z dupki. Mloda zawiodlas mnie pizdo i wlozyl mi brutalnie dlon w cipke potem w dupke a ja znów sie posikalam. Nagle puscili mi nogi. Sasiad kleknal mi nad twarza. Ksiadz i wuefista zaczeli sobie walic razem z moim sasiadem kutasy nad ma twarza. Ja tylko lezalam w bezruchu, czulam jak mnie dziury pieka, szeroko pysk suko burknal sasiad. Otworzylam usta i po chwili poczulam jak pierwszy ladunek spermy laduje mi w ustach i na twarzy, to mój sasiad sie zlal. Na d**gi ladunek nie czekalam dlugo, tym razem wuefista zachlapal mi twarz wlosy i do srodka a na koniec dolozyl sie ksiadz ladujac cala sperma na oczy i czolo. Ladna maseczke, ma ta Twoja szmata i zaczeli sie smiac. Wstali z kolan, ja sperme, która mialam w ustach polknelam, a sasiad znów wydal polecenie pysk szeroko. Otworzylam i poczulam po chwil jak cieply mocz obmywa mi czolo oczy i trafia do ust. Lykaj jak najwiecej suko powiedzial ksiadz. Staralam sie przelknac, ale smak moczu mnie draznil, mimo to lykalam, ile moglam, nagle poczulam jak d**gi z nich zaczyna sie odlewac na mnie po chwili dolaczyl trzeci. Wszyscy lali mi na twarz i w usta, ale po chwili zaczeli lac na me cialo, cycki brzuch i cipke. Po dluzszej chwili, przestali, lezalam w bezruchu w kaluzy moczu, czulam, jak nogi wracaja do normy i czulam smak ich moczu w ustach i na swym ciele. No panowie, rzekl sasiad, zasady korzystania z suki znacie, jest dostepna 24 na dobe. Sasiad pochylil sie nade mna, splunal mi w twarz. A Ty lezysz suko w miejscu, dopóki nie wróce. Odwrócili sie i wyszli. Wytarlam sobie twarz z ich moczu i lezalam jak sparalizowana. Balam sie wstac, bo sasiad w kazdej chwili moze wrócic. Dotykalam sobie dziurek, juz wrócily do swego naturalnego stanu, ale mnie piekly. Przypominalam sobie jaka rozkosz mi to dalo i dalej tak lezalam. Sasiad przyszedl gdzies po trzech godzinach. Stanal mi na twarzy butem, mala zawiodlas mnie dzisiaj, ale popracujemy nad Toba. Ugniatal mi twarz mocno butem. A teraz posprzataj tutaj i ogarnij sie, bo smierdzisz jakby sie ktos odlal na Ciebie. Zaczal sie smiac i wyszedl. Ja obolala wstalam z trudem, poszlam do lazienki, wrócilam z mopem posprzatalam podloge, otworzylam okno aby sie wywietrzylo wrócilam do lazienki, umylam sie i naga wrócilam do swego lózka. Kazdy krok sprawial mi troche bólu. Padlam na lózko i zasnelam.