Podróz poslubna, zamiana zon

Podróz poslubna, zamiana zon
To byla najwspanialsza podróz poslubna, po prostu nie moglam sobie lepszej wymarzyc. Zaczelo sie niewinnie, wyjechalismy na Majorke, mieszkalismy w bungalowach. W zwiazku z tym, ze byly to luksusowe wakacje, kazdy z nas mial do dyspozycji domek, ogród i maly basen, wszystko laczone pomostami i prowadzace do glównej plazy. Bylo przepieknie. Na powitanie dostalismy szampana i kolacje do lózka. Kochalismy sie namietnie pól nocy, wszedzie, w sypialnie, w salonie, pod prysznicem i w prywatnym basenie.

Wstalismy pózno i wyszlismy pozwiedzac. Zjedlismy sniadanie na plazy i wiekszosc dnia opalalismy sie lub kapalismy sie. Bylo duzo ludzi. Calodzienny dostep do darmowego alkoholu zdzialal swoje i pod wieczór swietnie sie bawilismy na animacjach organizowanych przez hotel. Poznalismy sporo mlodych par z którymi pilismy do bialego rana. Tak nam wlasnie mijaly dnie. Wylegiwanie sie, opalanie, popijanie i wieczorne zabawy z nowymi znajomymi.

Para, która szczególnie przypadla nam do gustu byla ze Szwecji. Ona fajna blondynka o fajnie zaokraglonych ksztaltach i on wysoki blondyn. Bardzo weseli i swiatowi. Podrózowali po swiecie i po prostu sie bawili. Byli bardzo otwarci i to oni nauczyli nas jak przeniesc swój zwiazek na kolejny poziom. Poczatkowo bylismy zszokowani, ale kiedy zaproponowali nam wymiane partnerów, postanowilismy sie zastanowic. Dlugo o tym rozmawialismy, balismy sie zniszczyc nasz zwiazek, ale postanowilismy spróbowac. T co dzieje sie na wakacjach pozostaje tam. Poza tym swiadomosc, ze byli oni Szwedami jakos tak odrealniala nas. Dlatego kolejnego wieczoru, podczas kolejnej wieczornej zabawy powiedzielismy tak.

Wzielismy wino i poszlismy do ich pokoju. Nalalismy sobie po kieliszku i rozkoszujac sie drinkiem rozmawialismy. Anna usiadla swojemu mezowi na kolanach i zaczeli sie calowac. On zlapal ja za piersi i delikatnie masowal. Robilo sie coraz bardziej intymnie. Wtedy poczulam reke mojego Piotrka na kolanie. Dotykal moich uda i nie spuszczajac wzroku z pary jego reka wedrowala do góry. Bezwiednie rozszerzylam nogi. Szwedzi to zauwazyli i Anna zeszla ze swojego meza. Podeszla do mnie. Podala mi reke, wstalam z krzesla i pocalowalam sie namietnie z nia. Dlugo sie lizalismy, a nasi mezowie nas obserwowali. Anna dotykala mnie wszedzie, a moje rece nie wiedzialy co robic.

-Jestes idealna dla mojego meza – powiedziala i poprowadzila mnie do niego, lekko popchnela, usiadlam okrakiem mu na kolanach i sie pocalowalismy.

Anna podeszla do mojego meza i zrobila to samo. Usiadla na nim i skubala jego usta. Uslyszalam jego jek. Moja reka powedrowala do krocza Carla. Byl twardy. Rozpielam mu powoli rozporek i wyjelam fiuta. Bawilam sie nim calujac go w usta. Katem oka zauwazylam jak Anna kleka przed moim mezem i wklada sobie jego nabrzmialego fiuta do ust. Ssie i jeczy glosno. Zrobilam to samo. Carl wstal a ja przed nim kleknelam, Wlozylam sobie gleboko do buzi i czulam jak uderza w moje gardlo. Zlapal moja glowe i pchal w nia tak jakby ze mna seks uprawial. Slyszalam jeki mojego meza i podniecilo mnie to jeszcze bardziej. A to ze robilismy to wszystko na tarasie i w kazdej chwili moglismy byc przez kogos przylapani jeszcze podsycalo cala sytuacje.

Wstalam i przechylajac sie o balustrade wypielam swój tylek. Carl mocno we mnie wszedl swoim wielkim fiutem i wypelnil mnie. Powoli poruszal sie w srodku, a ja napieralam na niego. Zdjelam sobie sukienke i stojac w samym staniku, poniewaz majtki zerwal ze mnie juz dawno, glosno jeczalam. Anna byla juz naga, mój maz tez. Odwrócilam sie i rozebralam Carla, podskoczylam lekko i pozwolilam mu wejsc od przodu, lezac plecami na balustradzie. Mocno mnie bral,a mi sie robilo niewygodnie, wzial mnie na rece i nie wyjmujac swojego fiuta z mojej cipki zaprowadzil do pokoju, polozyl na lózku i opadl pomiedzy moje nogi. Oplotlam nogami jego biodra i mocno zlapalam za tylek. Uslyszalam ostre walenie dochodzace z tarasu i glosne jeki. Carl sie usmiechnal do mnie przyspieszyl ruchy. Rozrzucilam rece za glowe i cala podskakiwalam wbijana w lózko. Szybko mnie przekrecil na brzuch, kucnelam, on za mna kleknal, zlapal mnie za póldupki, rozszerzyl i wszedl gleboko. Jeknelam. Wtedy weszli oni, Anna i Piotrek. Anna kucnela glowa do mnie, a mój maz stanal za nia. Carl mocno mnie walil od tylu, a ja spojrzalam na mojego meza. Wszedl szybko w Anne i biorac ja w obroty patrzyl sie mi prosto w oczy. Oboje jeczelismy, a swiadomosc, ze ktos inny mnie pieprzy sprawila, ze Piotrek czul bliskosc orgazmu. Ja widzialam jak Annie sie podoba i tez czulam ze lada chwila dojde. Wtedy przerwalismy.

Chlopaki polozyli sie na plecach, a my na nich usiadlysmy. Pozwolilo to nam na chwilke dojsc do siebie i poczekac z orgazmem. Ujezdzalam Carla, krecac kólka, kucalam nad nim i opadalam na jego fiuta, a Anna znecala sie nad penisem mojego meza. Czulam, ze juz musze dojsc. Usiadlam na nim i pocierajac o niego doszlam. Wstrzasnal mna orgazm i glosno krzyknelam, odrzucilam glowe i opadlam na niego. Jak tak lezalam zobaczylam, ze mój maz przekreca Anne na plecy i wchodzi w nia mocno ja pchajac. Po chwili przerywa i laduje miedzy jej nogami. Lize jej wygolona cipke i wklada dwa palce. Nie moglam oderwac od nich wzroku. Anna sie wila i krzyczala, az doszla, a jej soki trysnely z niej na twarz mojego meza i moje biodro. To bylo niesamowite.

Mezczyzni wstali. My nagie kleknelysmy na srodku pokoju, a oni stojac nad nami masturbowali sie. Raz mialam Carla penisa w buzi, raz Piotrka. Wpychali nam w usta swoje fiuty, albo nimi uderzali po twarzach. Wyciagnelysmy jezyki lizac sie, a oni trzepali sobie nad nami. Masowalysmy sobie piersi i dobrze sie bawilysmy kiedy poczulam sperme Piotrka ladujaca na moim policzku i wlosach i piersiach Anny. Po chwili dolaczyl Carl i spuscil sie na mnie i na Anne. Rozsmarowalysmy sobie spermy naszych mezów na twarzy i ciele i oblizalysmy sobie palce nawzajem. Mruczalysmy przy tym, az w koncu pocalowalysmy sie wymieniajac sperme. To bylo tak zmyslowe i intymne, ze chcialam wiecej. Czulam niedosyt i pragnienie.

Wrócilismy do pokoju i Piotr powiedzial to samo, bardzo podobalo mu sie, ze ktos mnie pieprzyl i to ze on w tym czasie mial inna kobiete, a to jak sie lizalam z inna sprawilo, ze prawie od razu doszedl. Musielismy to powtórzyc zdecydowanie. I powtórzylismy, juz nastepnego wieczoru z ta sama para.

A wiecej opowiadan na moim blog violamay.pl

Bir yanıt yazın

E-posta adresiniz yayınlanmayacak. Gerekli alanlar * ile işaretlenmişlerdir