kara I nagroda

kara I nagroda
Z restauracji pojechalysmy do niej. Miala tam nastapic zamiana rol. Siedzialam na kanapie naga z szeroko rozstawionymi nogami, rekoma zwiazanymi na plecach I zaslonietymi oczami. Piescila I calowala moje sutki, lizala piersi a ja juz od tego prawie odplywalam. Moja cipka pulsowala I zaciskala sie spragniona pieszczot. Po chwili sciskajac mocno jedna piers zacisnela na niej klips. Nie bylo to zbyt mocne ale tak bardzo podniecajace! Za chwile lizac mojego sutka zrobila to samo z d**ga piersia. Pocalowala mnie gleboko I nalozyla na moja cipke zel ktory splywal drazniac moja muszelke I splywajac na d**ga dziurke. Po chwili poczulam jak ktos wchodzi na kanape I staje nade mna-ale to nie byla ona!-co jest…?-zapytalam a w odpowiedzi uslyszalam tylko meski szydzacy glos-zamknij sie bo bedzie kara. Zlapal mnie jedna reka pod brode a d**ga za nos podduszajac I zmuszajac do otwarcia ust. Kiedy tylko ti zrobilam wepchnal mi wielkiego nabrzmialegokutasa prosto do gardla. -ooo tak zerznij jej ta niewyparzona gebe-powiedziala ona. Tak tez robil, ruchal moje gardlo a ja krztusilam sie probujac oddychac. Poczulam jej reke na mojej pulsujacej cipce ktora automatycznie sie zacisnela. -jest gotowa-powiedziala, a we mnie wbily sie sie dwa meskie palce-ale nie byly to palce tego ktory ruchal moje gardlo. Szybkimi sprawnymi ruchami masowal mok najczulszy punkt, zaciski na sutkach draznily niemilosiernie a kytas w gardle nie dawal za wygrana. Bylam blisko.-mowie.ci ale ciasna, masakra, nie wiem czy sie zmieszcze-powiedzial ten ktory mnie palcowal. Za chwile wyjal ze mnie palce I na cipce znow poczulam zel. Rozsmarowal go drazniac moja lechtaczke a ja czulam ze plone. -okay wsadz jej-powiedziala ona. W tej chwili poczulam jek olbrzymi nabrzmialy kutas sie we mbie wsuwa tak mocno ze malo sie nie udlawilam kutasem d**giego-ooo kurwa, jaki scisk, ona w ogole miala kiedys kutasa w sobie? O ja pier….jak ciasno I mokro! -jeczal posuwajac mnie powoli ale dokladnie. Bolalo. Byl za duzo. Jednak podobal mi sie ten bol. d**gi w koncu wyciagnal kutasa z mojego gardla-wal konia nad nia, a ty ja ruchaj az sie spusci!-powiedziala ona do moich dwoch oprawcow gdzies z konca pokoju. Zlapal mnie za biodra I zaczal ostro posuwac a ja krzyczalam z bolu I rozkoszy. Czulam sie taka wypelniona moja cipka pulsowala a ja bylam coraz blizej. Kciukiem piescil moja lechtaczke szybko doprowadzajac mnie do orgazmu. Noja cipka trysnela w momencie kiwdy qyszarpnal wielkiego kutasa we mnie. -zdejmij jej opaske tak zeby na nas patrzyla-powiedziala ona a moim oczon po raz pierwszy ukazaly sie dwa piekne duze meskie ciala z naprawde imponujacymi czlonkami w pelni gotowosci. Podeszli do niej-wiedzieli co robic. Na czworaka jeden wszedl w nia od tylu d**gi zas lapiac za wlosy wsadzil jej kutasa do ust. Jeczala glosno. Wiedzialam jaka jest ciasna-podobnie jak ja, wiec patrzac na to prawie czulam to co ona. Porzadanie znowu we mnie roslo a moja cipka jeszcze pulsowala po orgazmie. Rzneli ja ostro az doszla, po czym ten w ustach przytrzymal jej glowe, jego kutas napisal sie I szarpnal po czym spuscil jej sie do ust a ona polknela wciaz majac go w sobie I ssac. Na to d**gi wyszedl z niej I w odleglosci centymetra od jej cipki jezdzil reka po wielkim fjucie. Kiedy byl juz u celu wbil sie w nia znowu wydajac jek I szczytujac, doprowadzajac ja znowu do krzyku I orgazmu. Moje cialo plonelo. Pragnelam wiecej! Nie musialam dlugo czekac bo obaj podzesli do mnie, klekneli po obu stronach mojej glowy I zaczeli podawac mi fjuty z resztkami spermy do oblizania. Ku mojemu zdumieniu obaj nadal byli twardzi zlizywalam wiec sperme I sok mojej kolezanki. Jeden z nich usiadl obok mnie, podniosl mnie I..posadzil na sobie wbijajac kutasa do samego konca az wrzasnelam. d**gi zas na moja pupe wylal oliwke I masowal kciukiem moja d**ga dziurke. Ten pode mna przyciagnal mnie do siebie wypinajac moj tylek.-zerznij jej dupsko-uslyszalam z d**giego konca pokoju jej glos. Nie czekajac na nic palec zamienil na kutasa-rowniez bez ostrzezenia wbil mi go prostu w tylek. Krzyczalam z bolu I prosilam aby przestal jednak on cierpliwie rozpychal sie w mojej pupie. Teraz dopiero czulam sie wypelniona-dwa kutasy we mnie..ten za mna pchal mnie bez litosci jeczac-boze jaka ciasna dupcia, nie wytrzymam marze zeby sie jej spuscic! Moja lechtaczka ocietala sie o nasade tego pode mna moje obie dzirki byly wypchane, a moje sutki scisniete… czulam jak moje soki splywaja po wielkim kutasie tego ppde mna… doszlam! Zaxisnelam sie tak bardzo ze obaj z rruden sie ruszali we mnie ale kiedy to poczuki zaczeli ruchac mnie jeszcze mocniej a ja krzyczalam na cale gardlo az w koncu opadlam z sil. W tym momencie poczulam jak fjut tego za mna naprezyl sie, pchal mnie glebiej, po czym eksplodowal prostu w moim tylku..nie wyciagnal go jednak, czekajac az jego kolega pode mna dojdzie. Tak tez sie stalo-po paru ruchach ciezko jeczac I dyszac jego fjut takze naprezyl sie I eksplodowal w mojej ociekajacej sokami cipce. Poczulam jak sperma wyplywa z ovu moich dziurek kiedy oba fjuty sie ze mnie wyslizgnely. Obie moje dziurki slodko bolaly…

Bir yanıt yazın

E-posta adresiniz yayınlanmayacak. Gerekli alanlar * ile işaretlenmişlerdir