Niewolny: 2. Smak wlasnej spermy

Niewolny: 2. Smak wlasnej spermy
Rano nie dane nam bylo sie spotkac. Musiales wyjechac. Krótki sms podal tylko nowa wieczorna godzine spotkania. Pozostale ustalenia pozostaly bez zmian. Miales prawo do tego, by zmieniac nasze spotkania. I bardzo mi sie podoba podporzadkowanie Tobie. W koncu bylem Twoim niewolnikiem…
Punktualnie o 18:30 wchodzilem do biurowca. Stales juz w hallu na dole, kiedy mnie zobaczyles nie witales sie, tylko skierowales do windy. Jakbysmy sie nie znali… Zawsze byles dyskretny. Zgodnie tez z Twoimi zaleceniami jechalem za Toba kolejna winda.

Na naszym pietrze szczesliwie znów pustki. Nie ma tez monitoringu. Ciekawe, czy to Ty o to zadales? Wchodzisz pierwszy do klatki, zamykam za soba drzwi, przekrecam zamek.

– Rozbieraj sie do naga, tam rzuc rzeczy… – rozkazujesz, wskazujac kat obok muszli klozetowej. Zaczynam od dolu. To tez rytual, kiedy jestem bez spodni masz mozliwosc obmacania mnie. Bardzo to lubie, taki pierwszy dotyk posladków, ich scisniecie. Potem chwyt za jaja. Zagarniasz je cale, razem z kutasem o ile jeszcze nie stoi… Twoja dlon na moim ramieniu zmusza mnie do pólprzysiadu.
To ze kazesz mi sie rozebrac w calosci oznacza, ze mamy wiecej czasu. Bardzo mnie to podnieca.
Kiedy sciagam podkoszulek jestem juz dokladnie przez Ciebie spenetrowany. Twój palec wchodzi w mój anus szybko i bezbolesnie.

– Lewatywa?
– Tak, panie.

Ta wymiana slów wiele nam mówi. Chyba masz ochote we mnie wejsc i zerznac. Ciesze sie na ta mysl. Chociaz z reguly posuwasz mnie rano dlatego, ze jestes wtedy pelen werwy. Kiedy zrzucam koszulke mimowolnie zakladam dlonie na kark. Tym razem nie bijesz mnie po jajach, za to palcem penetrujesz dupe. Dlugo, zbyt dlugo jak na przygotowania do seksu analnego. Nie robisz tego mocno.. Zatem na co masz dzis ochote?
– Kladz sie na podloge, na plecy i liz muszle! Obciagaj sobie…

Twój rozkaz oznacza, ze dzis nie bedziesz sprawial mi bólu. Raczej dam Ci przedstawienie, które ma Cie podniecic. Klade sie na plecy, ramionami miedzy sciana a muszla, rozchylam nogi i zaczynam masowac kutasa. Kafelki na podlodze sa zimne, ale to nie orzezwia i podnieca. Noga rozchylasz mi uda, chyba po to by lepiej widziec moje krocze. Lewa dlonia lapie sie za jadra, prawa szybko stawiam kutasa na bacznosc. Podnosze sie nieco na ramionach by siegnac do deski klozetowej i … wysuwam jezyk by ja dotknac.

Pan zawsze dbal o czystosc i nie pozwala mi bawic sie brudnymi – nie naszymi – rzeczami. Doskonale wie, ze ta toaleta jest sprzatana po poludniu i o tej porze mielismy pewnosc, ze nikt po czyszczeniu z niej nie korzystal.. Dotknalem ceramiki i poczulem lekko slony smak. Czyzby jednak byla nie dokladnie wymyta ? Nie to nie byl smak moczu.. Raczej proszku do czyszczenia. Przesunalem jezyk na deske, zaczalem jezdzic po niej..
Ty Panie wyluskales swojego kutasa i wlasnorecznie obciagales go. Tak, dzis robie dla Ciebie przedstawienie.
Kiedy mój penis byl juz wilgotny rzuciles rozkaz:

– Nogi do góry, zrób stójke.

O! to byl dla mnie szok. Nieraz pozwalasz mi sie tak bawic, ale z reguly robilismy do w wiekszym pomieszczeniu. Zadanie polegalo na tym, bym swojego kutasa mial nad swoja twarza. Dzieki temu miales lepszy dostep do mojego krocza. Ale wczoraj nie rozchyliles mi nóg. Przeciwnie przytrzymales je razem i nawet ciagnales w góre, tak bym prawie podpieral sie glowa.

– Koncz i spij! – rozkaz byl krótki i konkretny. Mialem skosztowac swojej spermy. W takiej pozycji bylo nieuniknione, ze trysne sobie na twarz. I w takiej pozycji zawsze mnie to podniecalo…
Krople precyzyjnie wpadaly do ust. Dzis bylem nieco kwasny… Jak zwykle zawsze lekko gorzkawy… Kap, kap, kap… Wiekszy strumien. Trzepalem, przerwa, kolejna seria, teraz podluzna strózka.

Ty tez panie doszedles, ale wylales Swa sperme do sedesu. Dlaczego?! Czyzbym dzis nie byl godny ?

– Ubieraj sie i spadamy…

Nie powiedziales juz nic, mnie nie wolno pytac bezposrednio.

– Jutro rano, jak zwykle…

Wyszedles, nie zaczekawszy az sie ubiore.

Bir yanıt yazın

E-posta adresiniz yayınlanmayacak. Gerekli alanlar * ile işaretlenmişlerdir