Rehabilitant
Nazywam sie Michal jestem rehabilitantem prowadze swój gabinet jak i przyjmuje uslugi domowe. Moja historia zaczyna sie od zwyklych wizyt w gabinecie. Pewnego dnia na umówiona wizyte przychodzi starszy Pan lat 68 jest po drobnym wypadku gdzie zlamal sobie stope prowadze zabiegi jak i cwiczenia aby stopa zaczela poprawnie funkcjonowac. Zabiegów jest 10 z kazdym jest lepiej a rozmowy i kontakty miedzy nami jakos sie rozluzniaja wchodzimy na przerózne tematy. Gdy dobiega ostatnia wizyta Pan Wojciech proponuje abym przychodzil jeszcze do niego do domu na drobne cwiczenia i masaze stopy. Owszem zgodzilem sie, bo jest to moja praca. Przyszedl dzien pojawilem sie u progu jego domu. Otworzyl mi drzwi Wojciech ubrany w bialy szlafrok jakby niedawno wyszedl z lazienki. Czuc bylo czystosc. Wojciech starszy mezczyzna wzrostem bylismy siebie równi okolo 175 cm mial lekki brzuszek no i spod szlafroka byly widoczne siwe owlosienie klatki piersiowej. Lysinka i lekkie owlosienie w okolo glowy sprawialo urok Wojciechowi. Krótka rozmowa i przeszlismy to czynnosci zabiegowej. Najpierw drobne cwiczenia a nastepnie masaz stopy. Podczas wykonywanych czynnosci rozmowa toczyla sie luzno i calkiem przyjemnie. Zapytalem:
– A gdzie zona ?
– Wyjechala do sanatorium. Teraz 3 tygodnie bez kobiety w lózku jak i w kuchni.
Odpowiedzialem: No trzeba bedzie sobie radzic jakosc 3 tygodnie szybko zleca.
– W kuchni jakosc sobie poradze a poza nia ? Widzialem lekki usmiech na twarzy Wojciecha
I tak masowalem widzialem, ze jest lepiej a Wojtkowi jednak sprawia to jakas przyjemnosc.
Nagle podczas podniesionej lekko nogi moim oczom ujawnil sie maly owlosiony penis spod szlafroka. Nie moglem oderwac wzroku i tez moje ruchu przestaly byc w jakis sposób sprawne jakby mnie cos zamurowalo.
Wojtek nagle zarumienil sie i zaczal przepraszac za niekomfortowa sytuacje. Zapewnialem go, ze przeciez nic sie nie stalo. Co ludzkie nie jest nam obce, prawda ? Z tej calej niekomfortowej sytuacji Wojtek zaczal jakby mi sie tlumaczyc albo i wylewac swoje zale, Nie wiem jak to dobrze nazwac.
Panie Michale wie Pan jak to jest zona wyjechala a jednak nasze malzenstwo stoi na dobrej jakosci seksualnej mimo wieku. To teraz musze sobie radzic – usmiechnal sie.
Odpowiedzialem z usmiechem: To moze móglbym jakos pomóc ?
– Mówi Pan powaznie ?
– Jak najbardziej Panie Wojtku. Nie mam nic przeciwko.
– No ale…no nie wiem ale jak sobie to Pan wyobraza ?
– Po prostu. Spelnie Pana potrzeby w taki sposób jaki sobie Pan zazyczy.
– Ale obiecajmy sobie Panie Michale, ze to tylko zostanie w tym domu i miedzy nami.
– Oczywiscie. Zachowamy tajemnice i to bedzie tylko tutaj dla nas.
– No dobrze bardzo mnie Pan zaskoczyl ale mile zaskoczenie. Niech Pan zrobi to co chcialby Pan zrobic ze starszym mezczyzna. Ja nie bede negowac. Jestem caly Twój.
Po chwili znalezlismy sie w pokoju z lózkiem. Zdjalem z siebie ubranie a z Wojtka szlafrok zdjal sie prawie sam. Obaj stanelismy przed soba zupelnie nago. Zaczalem delikatnie calowac usta Wojciecha jego podniecajace siwe wasy sprawialy we mnie jeszcze wieksza fascynacje tymi pocalunkami. Nasze usta stykaly sie a ja nie przestawalem kosztowac tych podniecajacych wasów. Podczas pocalunków lekko moja dlonia masowalem malutkiego penia jak i jadra. Z kazdym ruchem penis stawal sie wiekszy. Po pocalunkach zaczalem calowac sutki…byly one sterczace jak i zanurzone w siwo-czarnym owlosieniu jego klatki piersiowej. Byly twarde a mój jezyk masowal je z wielkim podnieceniem. Schodzilem coraz nizej i nizej az moim oczom ujawnil sie wiekszy penis otoczony siwymi wloskami. Od razu przeszedlem swoimi ustami aby jego skosztowac. Robil sie coraz wiekszy byl gruby i rozmiarów ok 10 cm. Ssalem przez dluzsza chwile nie wyjmujac go z ust. Po chwili zajalem sie jadrami, które równiez byly owlosione. Podczas lizania czulem ich smak w swoich ustach. Byly nadbrzmiale chyba mialy wiele dobrego w sobie. Po pewnej chwili poprosilem Wojtka aby oparl sie rekoma na lózku i wypial sie do mnie tylem. Moje dlonie masowaly jego posladki rozchylilem i zaczalem lizac jego mala dziurke. Mój jezyk zanurzal sie w jego tylku a ja czulem ogromne podniecenie przeciez nigdy tego nie robilem z mezczyzna a moje fantazje byly od wielu lat aby to spelnic a Wojtek byl temu idealnym kandydatem z moich fantazji. W glosie bylo slychac jeczenie z podniecenia nie przestawalem i nadal lizalem jego odbyt. Po chwili Wojtek odwrócil sie do mnie i ponownie wlozyl penisa w moje usta. Byl juz mocno twardy moje ruchu ustami jak dlonia byly coraz szybsze a w wyrazie twarzy Wojtka widac bylo wielkie podniecenia i przeczuwalem, ze chwila moment nie wytrzyma. Nie czekalem zbyt dlugo nagle z podniecenia zaczal coraz mocniej jeczec a w moich ustach wyplynela goraca sperma. Wytrysk byl dosc obfity jak na wiek wszystko polknalem i dokladnie wylizalem penisa aby nic nie zostalo. Wojtek byl bardzo podniecony i widzac mojego nabrzmialego penisa zapytal czy on móglby mi teraz w jakis sposób pomóc. Zapytalem niesmialo czy mialby ochote na mnie oddac swój mocz ? Wojtek odpowiedzial jesli sprawi Ci to przyjemnosc to jak najbardziej.
Poszlismy do lazienki ja polozylem sie do wanny a Wojtek stanal obok niej i kierujac we mnie swojego penisa po chwili zaczal na mnie sikac. Sikal po calym ciele od twarzy, po brzuch i konczyl na moim penisie, którego intensywnie masowalem. Po chwili moja sperma jak i cieply mocz Wojtka zapelnily mój brzuch. To byla piekna chwila. Nigdy nie bylem tak podniecony ! Wzialem prysznic i ubralem sie gdy wyszedlem z lazienki Wojciech byl tez ubrany w swój szlafrok. Podziekowalismy sobie za mila przyjemnosc, która tylko i wylacznie zostanie miedzy nami.
Zapytalem sie moze jeszcze to kiedys powtórzymy ? W odpowiedzi uslyszalem kto wie…mamy cale trzy tygodnie.