Mama kolezanki 🙂
Historia ta wydarzyla sie dwa lata temu w przeddzien moich 17-tych urodzin. Poszedlem do Ulki po kilka plyt, które mi obiecala pozyczyc na impreze. Zadzwonilem i otworzyla mi drzwi pani Nina – matka Uli.
– Dzien dobry, jest Ula?
– Witam, Uli nie ma – pojechala z Grazynka na jakis koncert do domu kultury. A co chcesz?
– Wie pani, Ulka obiecala mi kilka plyt na impreze.
– A ty jutro masz urodziny. Które?
– Siedemnaste.
– To fajnie. Moze masz chwilke, pomóglbys mi naprawic cieknacy kran w kuchni?
– Oczywiscie ze pomoge – odparlem wchodzac do srodka. Poszedlem za mama Ulki do piwnicy po narzedzia, jednoczesnie gapilem sie na ja i pomyslalem: ” z checia bym ja wyruchal”. Jak na 45 lat pani Nina wygladala swietnie: szczupla, wysoka, dlugie ciemnoblond wlosy siegajace za lopatki no i jej biust: duzy i juz oczyma wyobrazni widzialem ja nago. Weszlismy do piwnicy, dala mi skrzynke z narzedziami za zaprowadzila mnie do kuchni. Ja zaczalem naprawiac kran a ona powiedziala
– Ide na góre. Jak skonczysz to mi powiedz.
– Dobrze, prosze pani.
Nina odchodzac lekko tracila biodrem mój tylek, wówczas przeszedl przez moje cialo dreszcz i wzialem sie za naprawe kranu. Gdy naprawilem to zanioslem narzedzia do piwnicy, umylem rece i udalem sie na góre, by zameldowac ze naprawione. Gdy bylem juz na górze uslyszalem jakies pojekiwania, wszedlem do pokoju a tam pani Nina lezala na lózku z podwinieta do góry sukienka, na podlodze lezaly jej czarne majtki. Miala szeroko rozlozone nogi i trzymala w rekach wibrator. Na mój widok usmiechnela sie i wsadzila wibrator sobie w cipke i zaczela nim poruszac. Po chwili skinela na mnie, ja wszedlem do pokoju a ona wyjela wibrator, wstala i podeszla do mnie. Ja troszke wystraszony tym widokiem wystekalem:
– Przepraszam, naprawde nie chcialem pani przeszkodzic.
– Nic sie nie stalo, czasami to robie – wytlumaczyla pani Nina i chwycila mnie za ramiona. Po chwili poczulem jej biodro kolo mojego penisa. Po chwili pani rekoma zjechala po moich plecach do mych posladków i przycisnela moje biodro do jej biodra i wyszeptala:
– Nie masz ochoty pobaraszkowac z mamusia?
– Noo wie pani… Troche mi glupio – tlumaczylem sie
– Jaka pani!. Mów mi Nina! I jak glupio – kazdy mlody chlopiec marzy by przeleciec dojrzala mamuske z duzymi cycami! – wyperswadowala mi to Nina i pocalowala mnie z jezyczkiem, poczym zaczela schodzic nizej i sciagnalwszy mi spodnie razem z majtkami wsadzila mojego penisa do ust i zaczela go ssac mruczac przy tym:
– Och jak ja dawno nie mialam mlodego kutasa w ustach.
Ja zdjalem z siebie koszule i chwyciwszy Nine za glowe zaczalem ja glaskac. Nina po chwili wstala i kazala mi sie rozebrac. Ja ten rozkaz spelnilem i po chwili bylem nagi a Nina polozyla sie na lózku, zadarla do góry sukienke i powiedziala:
– Poliz mamusi cipeczke.
Ja pochylilem sie nad jej wydepilowana pizda i zaczalem ja lizac a Nina zaczela jeczec. Po paru chwilach zaczela sie wic i powiedziala:
– A nie wolisz mnie wyruchac?
– No chcialbym prosze pani
– Nina jestem! – wykrzyknela i usiadlwszy na lózku zaczela sciagac sukienke. Gdy ja zdjela to polozyla sie na plecach i kazala mi wejsc hujem w jej pizde. Ja kleknalem, wsadzilem naprezonego i oslinionego penisa w jej cipke i zaczalem ja posuwac. Rekoma chwycilem za jej cycki uwiezione w czarnym biustonoszu i zaczalem je piescic, Nina zas zlapala za ramiaczka i po chwili ukazaly sie moim oczom jej duze cycki z ciemnobrazowym sutkami. Ja pochylilem sie nad twarza Niny i zaczalem namietnie ja calowac, Nina równiez odwzajemniala pocalunki. Po tych pieszczotach wyjalem huja z jej cipki i polozylem sie na plecach. Nina odpiela swój stanik i usiadla na moim kutasie i zaczela rytmicznie sie poruszac, jakby jechala konno. Ja rekoma jezdzilem po jej biodrach, brzuchu i cycach, które falowaly z kazdym ruchem Niny na moim penisie. Po chwili podnioslem sie i ustami zaczalem piescic jej piersi a Nina rekoma mnie objela i przytulala sie do mnie. Po chwili zapytala:
– A na boku umiesz?
– Nie
– Ja cie tego naucze.
Po czym zszedla ze mnie, stanela na czworakach i kazala mi wejsc w jej cipe od tylu. Ja wszedlem a Nina powolutku zaczela sie razem ze mna przechyac na bok. Po chwili lezelismy i kazala mi ruchac w pizde. Ja ruchalem a ona jedna noge polozyla na mojej nodze i przechylila sie w ten sposób ze jej cycki zrównaly sie z moimi ustami. Ja chwycilem jeden cycek, przyciagnalem go do ust i zaczalem go ssac a d**gi sutek byl pieszczony przez moja dlon. Nina jeczala i to dosc glosno:
– Taaaaaaak! Mocniej!! Oooch.
I zaczela gleboko oddychac. Ja mocniej wsadzalem i wysuwalem penisa, po chwili wyjalem go i zapytalem:
– Gdzie mam spuscic?
Nina polozyla sie na boku, ja podszedlem do niej i ona rekoma przysunela huja do cycków i zaczela go masowac. Ja przysunalem sie blizej i zaczalem walic kutasa na jej cycuszki. Po kilkunastu ruchach na cycki Niny trysnal strumien spermy. Ona przysunela sie i wlozywszy do ust huja wyssala z niego resztki spermy. Polozyla sie na wznak, rozszezyla uda a ja zaczalem lizac i robic jej palcówke. Po kilku minutach Nina zaczela glosno jeczec i z jej cipki wyplynely soczki, które ja zlizalem. Wyszeptala:
– Byles swietny. Po czym wstala i udala sie do lazienki a ja za nia. W lazience patrzylem jak zmywa moja sperme ze swoich cycków. Mój zaczal rosnac na ten widok, wiec Nina podeszla, kleknala i zaczela go uderzac biustem, po chwili wsadzilem go w jej usta a ona zaczela go obciagac. Po kilku minutach eksplodowalem Ninie prosto w usta a ona polknela sperme, wstala i pocalowawszy mnie wyszeptala:
– Wszystkiego najlepszego. I jak spodobal ci sie mój prezent?
– Wiec seks z toba to byl twój prezent dla mnie?
– Tak, kochany.
– Naprawde spodobal mi sie – przytaknalem. Po chwili pocalowalismy sie, udalismy sie do do pokoju, ubralismy sie i czule sie pozegnalismy. Mimo ze Nine widywalem dosc czesto to juz tego nie powtórzylismy.