Karolina-uczennica – cz.11

Hardcore

Karolina-uczennica – cz.11
Budzik wyrwal mnie ze snu, czulam jak cipka mnie jeszcze lekko piecze. Wstalam, zjadlam ubralam sie, ale niestety rajtki nie wchodzily w gre, bo podraznialy przypalone cialko, wiec wybór padl na ponczochy i sukienke. Wolnym krokiem doszlam do szkoly. Bylam glodna, czulam jak w brzuchu mi burczy, zoladek jeszcze nie przystosowal sie do nowej diety. Czekajac na lekcje pod sala, jeden z kolegów podszedl i powiedzial, ze mam usiasc z nim w ostatniej lawce, kiwnelam tylko glowa. Zaczela sie lekcja polskiego, kolega bez zadnego skrepowania wzial moja reke i wlozyl pod spodnie w majtki. Poczulam jego kutasa oraz wyczulam, ze ma zalozona gume na kutasie. Szepnal mi tylko do ucha, wal mi chuja, ale sie nie spiesz. Zaczelam powoli mu masowac kutasa i rozgladalam sie czy nikt nie patrzy. Na szczescie z boku nas nikt nie siedzial. Czulam jak jego kutas rosnie, az w koncu byl caly sztywny. Masowalam mu kutasa wolnymi ruchami, ale naciagalam skóre na kutasie mocno. Podobalo mu sie to, widzialam to po jego twarzy. Caly czas m u masowalam, dwóch kolegów z lawki przed nami, odwrócilo sie do nas, usmiechnelo puscilo mi oczko i odwrócili sie ponownie. Ja masowalam chuja i sama sie nakrecalam, czulam jak powoli wilgotnieje mi cipka. Poczulam jak kutas kolegi zaczyna drzec, a nastepnie poczulam, jak pompuje sperme w gume. Nie przestawaj powiedzial z radosna mina do mnie, wiec caly czas mu masowalam kutasa. Poczulam jak jego kutas powoli flaczeje, wzmocnilam pieszczoty jego chuja uciskajac go mocniej oraz mocniej naciagajac mu skóre na chuju. Po dluzszej chwili takich pieszczot poczulam, ze jego kutas znów zaczyna sztywniec. Lekcja trwala na calego, a ja walilam kutasa koledze pod lawka. Chcialam przyspieszyc ruchy, ale strzelil mnie szybko w ucho abym spowolnila ruchy. Staralam sie robic mu dobrze jak najlepiej i zarazem nie zwracac na nas uwagi. Jego kutas byl juz calkowicie sztywny, a ja mu wolnymi dlugimi ruchami masowalam kutasa. Od czasu do czasu przyspieszalam ruchy reka, ale po chwili zwalnialam. Czulam, ze zaraz kolega znów dojdzie. Moja reka mocno masowala i walila mu kutasa. Jak zaczal strzelac w gume naciagnelam mu skóre na chuju na maxa, az kolega lekko steknal, ja sie usmiechnelam. Poruszalam jeszcze kilka razy reka, aby wyciagnac cala sperme z jego chuja, on sie pochylil mi nad uchem szepnal, zdejmij i wpakuj sobie gume do ust. Popatrzylam na niego przez chwile, zdjelam mu gume z kutasa, tak aby sperma sie nie wylala z gumy, wyciagnelam reke z jego spodni, udajac, ze ziewam przylozylam dlon do ust i wsadzilam gume w swój coraz bardziej suczy pysk. Poczulam malinowy smak, okazalo sie, ze kolega zalozyl smakowa gume. Zaczelam ja zuc i staralam sie skupic na lekcji chociaz moja cipka pragnela czegos innego. Zujac gume, poczulam jak sperma z niej wycieka. Delektowalam sie porannym smakiem spermy kolegi. Pomyslalam sobie, ze jest to dobre uzupelnienie sniadania. Usmiechnieta puscilam oczko do kolegi, a ten sie tylko zasmial. Lekcja trwala jeszcze kilkanascie minut i wyszlismy z sali lekcyjnej na przerwe jakby niby nic sie nie stalo. Przechodzilam kolo otwartej lazienki meskiej i nagle zostalam wciagnieta do srodka. Zapewne ktos z kolegów i kolezanek to widzial, ale nikt nie byl na to wyczulony. Zostalam pociagnieta na sam koniec lazienki za kabiny. Jeden z kolegów który siedzial na lekcji lawke wczesniej, docisnal mnie brzuchem do sciany miedzy pisuarami, podciagnal mi kiecke i poczulam, jak wbija sie swym kutasem w ma cipke. Widocznie albo sobie masowal, albo akcja go tez nakrecila. Ja tylko steknelam cicho. Drzwi wejsciowe od kibelka byly otwarte, ale bylismy schowani za kabinami. Kolega postanowil od razu przejsc do rzeczy i ruchal mnie szybkimi ruchami, a ja pracowalam swa cipka na jego kutasie. Bylo mi przyjemnie, chcialam stekac, ale musialam sie powstrzymywac. Czulam, jak jego kutas penetruje mnie gleboko, czulam wilgoc mych soków wyciekajaca z mej cipki. Chce sie tak czuc jak najczesciej, oddawalam mu sie bezgranicznie, mimo iz to tylko kolega, chcialam, aby byl zadowolony. Caly czas mialam gume w ustach, spermy juz w niej nie bylo, ale ja zulam i stekalam. Czulam jak kolega mnie pierdoli, ile ma sily. Nagle dobil do konca i zaczal pompowac w ma cipke sperme, zaciskalam ja mocno, aby mial lepsze doznania. Poruszal sie jeszcze przez chwile we mnie, wyjal kutasa, ja poczulam jak sperma ze mnie wycieka, wytarl sobie kutasa o me uda i wyszedl. Ja nadstawilam dlon pod cipke, wypchnelam resztki spermy z siebie i zlizalam z dloni. Mmmm pyszne mleczko. Chcialam wypluc gume do kosza, ale wpadlam na inny pomysl, wyplulam ja z ust i wlozylam pod ponczoche. Opuscilam kiecke, poprawilam sie nic nie bylo widac, juz nawet piekaca mnie nadal cipka mi nie przeszkadzala. Wyszlam z kibelka na korytarz pelny innych uczniów. Poszlam na kolejna lekcje, która minela bez zadnych ekscesów, oprócz tego, ze mialam ochote na kolejne rzniecie. Przed koncem lekcji przyszedl sms od Pani pedagog, przyjdz do mnie. Usmiechnelam sie do siebie, chyba moje prosby zostaly wysluchane. Lekcja minela, a ja prawie pobieglam do gabinetu. Weszlam bez pukania z usmiechem na ustach. Pani pedagog wstala, podeszla do mnie i zaczelysmy sie lizac mocno i namietnie, az mi slina ciekla po brodzie. Stanela nagle za mna podciagnela mi kiecke, mój goly tylek byl na wierzchu i pchala mnie w strone biurka. Stanelysmy przy rogu biurka, szepnela mi do ucha, masuj sobie lechtaczke naroznikiem. Ja sie lekko pochylilam takze róg biurka byl na wysokosci mej lechtaczki napralam na róg i powoli zaczelam sobie masowac lechtaczke, chociaz sprawialo mi to wiecej bólu, bo naroznik biurka byl ostry. Jak sobie masowalam lechtaczke to poczulam nagle trzy palce w cipce. Pani pedagog zaczela mnie ostro palcowac, ja stekalam i czulam, ze ma cipka robi sie ponownie mokra. Wypielam jej sie bardziej, ale nadal jezdzilam swa lechtaczka po kancie biurka. Bylo mi przyjemnie mimo, iz czasami pocieralam sie o przypieczona skóre. Stekalam coraz glosniej, moja cipka mocno obejmowala palce Pani pedagog. Czulam, ze zaraz odlece, moja cipka pulsowala o ona mi ja rznela z calej sily trzema palcami, w koncu nie wytrzymalam, taaaaaaak, wygielam sie zawylam, i fontanna soków pociekla z mej cipki, cudowne uczucie. Ruszala kilka razy jeszcze we mnie palcami, wyjela je stanela przede mna usmiechnieta, mi bylo przyjemnie, wziela swoja dlon, która byla w moich sokach i zaczela je zlizywac. Ja sie usmiechnelam i puscilam jej oczko. Zauwazylam usmiech na jej twarzy po czym ona powiedzial, mmm nie ma jak to smak mlodej szmaty. Wziela telefon do reki, opuscila swoje spodnie dzinsowe, odwrócila sie do mnie tylem, zauwazylam, ze z jej dupki wystaje troche gumki. Klekaj i naciagnij gume. Kleknelam zlapalam zabkami za gumke, naciagnelam, a ona wziela telefon i pstryknela mi fotke, na której byla jej dupka i moja twarz a miedzy nami naciagnieta guma. Powiedziala do mnie wyciagnij. Cofalam glowe do tylu, az w koncu gumka strzelila mnie lekko w twarz po tym jak wyleciala z jej dupki. Ona kleknela przede mna, zlapala d**gi koniec gumki ustami, przemiescila sie na kolanach tak ze byla obok mnie, nasze policzki sie stykaly, a miedzy naszymi ustami byla rozciagnieta guma z jej dupki. I kolejna fotka, na której bylysmy obie usmiechniete. Pani pedagog odwrócila glowe, moja mi tez odwrócila i znów zaczela sie ze mna lizac, mocno i gleboko, az poczulam jak cala guma jest w mych ustach. Przestala sie ze mna calowac, wstala, pociagnela mnie za wlosy abym wstala poslusznie, zaciagnela swoje spodnie mi opuscila kiecke, odwrócila mnie tylem do siebie otworzyla drzwi od gabinetu i mocno wypchnela pozbywajac sie mnie. Przez chwile stalam na pustym korytarzu, dzwonek na lekcje juz dawno dzwonil, wiec nie mialam po co na nia isc. Poszlam pod kolejna klase, w której mam miec lekcje, oparlam sie o sciane, rozejrzalam dookola, wyplulam gume, i szybko schowalam pod d**ga ponczoche. Coraz bardziej swiat perwersyjnego sexu mnie wciagal, chcialam wiecej. Pozostale lekcje minely spokojnie. Poszlam do domu i wchodzac do mieszkania prawie go nie poznalam. Po mym mieszkaniu krecil sie sasiad, weszlam do salonu, a w nim zostalo tylko lózko stolik i dwa fotele oraz telewizor na scianie. Weszlam do swojego pokoju u mnie tez bylo tylko lózko, biurko i szafa na ciuchy. Patrzylam na sasiada, a gdzie reszta rzeczy. Zaczal sie smiac, a po co Ci one kurwo. Na srodku pokoju widzialam sterte ciuchów. To kiecki twej matki, przebralem wiekszosc Twoich i jej ciuchów, poukladaj je w szafie. Otworzylam szafe byla pusta, zaczelam chowac ciuchy a sasiad gdzies zniknal. Wyszlo mych ciuchów parenascie sukienek, tyle samo spódnic, kilka par krótkich spodenek, same rajtki i ponczochy pare bluzek i podkoszulków oraz bluz sportowych, kilka staników, oraz zobaczylam róznego rodzaju stroje erotyczne oraz bardzo skape miniówki i skape bluzki. Sasiad po dluzszej nieobecnosci przyszedl z trzema taboretami. Do taboretów byly przytwierdzone po dwa duze sztuczne kutasy, grube takie gdzies po dwadziescia centymetrów. Sluchaj córus, powiedzial z usmiechem do mnie. Uczysz sie na siedzaco przy biurku i obowiazkowo siadasz na tym taborecie, jak chcesz poogladac telewizje to musisz wylacznie siedziec w salonie na tym taborecie, jak chcesz zjesc cos w kuchni, a chcesz sobie siasc do posilku to masz trzeci taboret. Nigdzie indziej nie mozesz siadac. Masz jakis z tym problem. Wzielam gleboki wdech i powiedzialam nie tatko wszystko jest w porzadku. No i jeszcze jedno córus, tak, po mieszkaniu chodzisz ubrana jak kurwa, wiec nie marnuj czasu ogarnij sie i przebieraj sie. Od teraz, uczysz sie i jak ktos przychodzi to ma wyjsc stad zadowolony, aby wracal jak najczesciej. I spisz tylko i wylacznie w szpilkach i ponczochach. Zrozumialas? Usmiechnelam sie, nie trzeba mi dwa razy tatko powtarzac i poszlam do lazienki sie umyc. Wyszlam naga, nikogo nie bylo w mieszkaniu zalozylam szpilki, ponczochy samonosne kabaretki luzna krótka mini która siegala do polowy dupki w sumie to nic nie zaslaniala, i pasek materialu na cycki. Poszlam do kuchni zrobilam sobie drinka i wrócilam do swojego pokoju, wyjelam ksiazki i zeszyty z plecaka, rozkraczylam sie na taboretem skierowalam jednego sztucznego chuja w na cipke d**giego na tyleczek, napieralam, ale bylam sucha wiec naplulam na dlon mocno i nawilzylam obie dziurki i znów napieralam. Jak wskoczyly we mnie glówki to od razu siadlam do konca wyjac i znieruchomialam. Czulam dwa duze sztuczne chuje w swych otworkach. Napilam sie drinka i zaczelam sie uczuc. Trudno mi bylo sie skupic, ale musialam jakos dac rade. Po jakiejs godzinie uslyszalam jak drzwi sie otwieraja i ktos wchodzi. Ja caly czas siedzialam na taborecie, co jakis czas sie lekko poruszalam co sprawialo mi troche przyjemnosci. Wszedl do mojego pokoju, okazal sie, ze to wuefista. Czesc szmato powiedzial rozbawiony. A ja sie tylko usmiechnelam i puscilam oczko. Przyniesc miednice pelna wody, wydal polecenie. Wstalam poczulam lekka ulge jak dwa sztuczne chuje wyszly ze mnie i po chwili wrócilam z miednica pelna wody. Polóz ja na ziemi i kleknij obok niej. Tak tez uczynilam. Rece do tylu, polozylam je na plecach i poczulam, jak zawiazuje mi rece w nadgarstkach, dodatkowo d**gim kawalkiem sznurka obwiazuje mi mocno uda, tak ze szczelnie przylegaly do siebie. Zdjal spodnie dresowe razem z majtkami, podszedl do mnie otworzylam usta i od razu go zapakowal. Ja mu mocno oplotlam chuja ustami a on rznal mi usta. Jego kutas szybko stwardnial. Wyciagnal stojacego kutasa z mych ust, kleknal za mna, pochylil mnie tak ze moja twarz znajdowala sie centralnie nad miednica z woda. Trzymal mnie za wlosy i wciskal w mój anal swego chuja. Przez to, ze mialam zwiazane mocno uda mial problem, zeby wedrzec sie we mnie. Po kilku próbach poczulam jak jego kutas zanurza sie w moim tylku, zawylam glosno i w tym samym momencie moja twarz znalazla sie w miednicy pod woda. Nie bylam przygotowana na to, zaczelam sie krztusic woda i mocno szarpac, ale on mocno trzymal mi glowe pod woda i rznal mocno moje dupsko. Wyciagnal na chwile mi glowe z miednicy, a ja plulam woda on nie przestawal mnie rznac. Jak wyplulam wszystko, wzielam wdech a on znów zanurzyl mi glowe pod woda i jebal mocno dupsko. Wylam pod woda z zamknietymi ustami. Czulam jak jego kutas ostro mnie pierdoli, czulam kazdy ruch, wypuszczalam powoli powietrze z pluc, ale czulam, ze zaczyna mi go brakowac, a on raz zwalnial raz przyspieszal, a ja zaczynalam sie szarpac, bo coraz trudniej bylo mi oddychac, ale Pan wuefista nie zwracal na to uwagi, tylko z calej sily trzymal mi glowe pod woda i pierdolil. Chcialam sie wyrwac, czulam, ze brakuje mi powietrza, krecilam dupa na prawo i lewo, ale nie dzialalo to na niego. W pewnym momencie wyjal mi glowe, ja szybko zaczerpnelam powietrze, trwalo to moze ze trzy sekundy i znów mialam glowe pod woda, a on powoli mnie pierdolil. Moja dupa, mimo ze ruchana juz dosc dlugo byla zacisnieta, czulam kazdy ruch, dodatkowo zaciskalam zwieracze, aby wzmóc jego doznania. Chcialam stekac, ale bylam skupiona na oddychaniu pod woda. Znów czulam jak powoli zaczyna brakowac mi tlenu. Znów zaczelam sie szarpac, a on tylko przyspieszyl ruchanie i dociskal mi glowe mocno do dna miednicy. Szarpalam sie mocno, ale nic to nie dawalo. Czulam jak sie dusze powoli oraz czulam, jak mnie rznie jak szalony. Panikowalam coraz bardziej, zaczynalo mi sie robic czarno przed oczami, szarpalam sie, ale zaczynalam powoli opadac z sil. Nagle dobil do konca i zaczal pompowac we mnie sperme. Zastygl tak na chwile, która dla mnie wydawala sie wiecznoscia i w koncu puscil mi glowe. Szybko ja wyjelam i lapalam lapczywie powietrze. Rozwiazal mi rece i uda i wyszedl. Ja wstalam, wzielam miednice do lazienki wylalam wode posprzatalam w pokoju, nawet nie zwracalam uwagi na to, ze z dupki wycieka powoli mi sperma. Wytarlam twarz wysuszylam wlosy, wypilam drinka, zrobilam sobie kolejnego i ponownie siadlam do nauki. Minelo kilkanascie minut, jak otworzyly sie drzwi od mieszkania i wszedl ktos, po chwili ta osoba stala juz w moim pokoju. Jakis obcy facet kolo piecdziesiatki nie znany mi. Usmiechnelam sie powiedzialam witam, jestem Karolina, on tylko sie usmiechnal, jestes dziwka, zaprezentuj sie. Wstalam ze stolka, obrócilam sie pare razy pokazujac mu dupke i cycki. Siadaj ponownie na stolku mam pomysl jak sie zabawic. Siadlam czujac znów dwa sztuczne chuje w sobie. Podszedl do mnie wyjal chuja, possij go suko. Od razu go zaladowalam calego w pysk. Nie byl za duzy, ale gruby. Ssalam mu calego chuja lekko sie przy tym dlawilam. Czulam w pysku jak jego kutas sztywnieje. Jak byl juz twardy wyjal go z ust, wypnij sie na tym stolku. Pochylilam sie na tyle na ile bylo mozliwe abym dalej siedziala na stolku, on kucnal za mna i czulam, jak chce wejsc w moja dupke. Czulam pieczenie, jak stanowczo i powoli rozciaga mi anal w którym siedzi juz sztuczny kutas. Zacisnelam zeby, staralam mu sie wypiac jeszcze bardziej i czulam jak powoli centymetr po centymetrze wchodzi coraz glebiej w mój rowek. Wylam z bólu, mój zwieracz byl rozciagniety, az poczulam go w sobie calego. Zaczal powoli mnie rznac. Powolne ruchy po calej dlugosci. Przez dwa kutasy w mej dupie, ma cipka stala sie ciasna i byla podrazniana przez sztucznego chuja we mnie. Stekalam coraz glosniej a on mnie jebal coraz mocniej i szybciej. Wyjal mi cycki na wierzch gniótl je mocno, ciagnal za sutki i jebal mocno. Robilo mi sie coraz przyjemniej. Stekalam, nie zaciskalam zwieracza, bo i tak byl mocno naciagniety. A on nie przestawal mnie jebac. Robil to coraz brutalniej i mocniej, ja stekalam z podniecenia a on glosno sapal, widocznie ciasnota mu sie podobala. Zaczal mnie rznac jak maszyna, szybko, az nasze ciala mlaskaly. Dupe mialam rozciagnieta, cipka sie slinila, sutki mi sterczaly a jego lapska ugniataly mi cyce, a jego chuj penetrowal dupsko z calej sily, az w koncu dobil i zlal sie fala spermy w mój rów, a ja tylko zawylam cudownieeee. Poruszal sie jeszcze przez chwile, po czym wyszedl i podal mi chuja do polerki. Od razu zabralam sie sumiennie do polerki. Polerowalam mu chuja z resztek spermy, smakowala mi jego sperma, ssac mu chuja puscilam mu oczko on sie tylko usmiechnal, wyjal chuja, sprawdzil czy czysty. Dobrze sie spisalas mala dziwko. Zawsze do uslug powiedzialam rozbawiona, usmiechnal sie i wyszedl. Chwile sie poruszalam sama z siebie na sztucznych chujach i wrócilam do nauki. Skonczylam sie uczyc i polozylam sie w swoim lózku w stroju do spania, czyli szpilkach i ponczochach. Nawet nie wiem, kiedy usnelam lezac na plecach. Snilo mi sie, ze ktos mnie rucha, nagle sie obudzilam przerazona i okazalo sie, ze jakis mlody chlopak wlasnie mnie pierdoli na spiocha. Moja cipka gosci w sobie kolejnego kutasa, szybko sie uspokoilam i patrzylam na swego ruchacza. Chlopak powyzej dwudziestego roku zycia, który rznie mnie mocno, moja a cipka jest mokra, widocznie pod nieobecnosc umyslu cipka sama zadecydowala, ze ugosci nieznajomego. Zaczelam stekac, bo czulam przyjemnosc, a chlopak mnie rznal raz wolniej raz szybciej. Moje nogi byly mocno rozwarte na boki, ja stekalam i patrzylam z oddaniem i ulegloscia na chlopaka, który zadowala sie na mnie. Zlapal mnie za jednego cycka, ugniatal go stekal cicho, ja pracowalam cipka na kutasie, czulam, ze zaraz dojde, stekalam coraz glosniej, az w koncu nie wytrzymalam i z mej cipki pociekly soki. On sie tylko usmiechnal i jebal mnie dalej. Ma cipka zrobila sie troszke ciasniejsza, ja stekalam a on mnie posuwal. Przyspieszyl jak szalony dobil do konca i zatankowal mi caly swój ladunek w cipke. Obrócil mnie na plecy szybko i jeszcze stojacym chujem wszedl w dupke, az zawylam glosno. Odruchowo zacisnelam zwieracz a on mnie jebal mocno obijajac sie biodrami o moje posladki, jebal mnie po same jaja. Czulam jak jego kutas lekko mieknie, ale widocznie dawno nie ruchal, bo po chwili znów poczulam coraz bardziej sztywnego kutasa w dupsku jak mnie nim ostro ujezdza. Na chwile zwolnil swoje ruchy, dobil po same jaja i krecil biodrami na boki, a ja stekalam czujac jak jego kutas rozpycha sie we mnie na boki. Cudownie pierdolisz powiedzialam, ale on nic nie odpowiedzial tylko zaczal mnie od razu ostro az nasze ciala mlaskaly, gdy on dobijal do konca. Ja stekalam, bylo mi przyjemnie, zaciskalam zwieracze mocno, czulam kazdy jego ruch. Polozyl sie na mnie calym ciezarem ciala, czulam go na sobie a on tylko pracowal biodrami mnie jebiac. Stekalam z rozkoszy a on sapal mi do ucha. Dobil do konca i kolejna dawka spermy zalala mi dupsko. Zastygl w bezruchu, po czym powiercil sie na boki wyszedl ze mnie i wyszedl z mieszkania. Szukalam telefonu, bo mialam go zawsze przy sobie gdy spie. Zobaczylam, która godzina bylo wpól do trzeciej. Pomyslalam sobie, ze calkiem przyjemne nocne ruchanie. Nie wstawalam, nie mylam sie, tak zasnelam.

Bir yanıt yazın

E-posta adresiniz yayınlanmayacak. Gerekli alanlar * ile işaretlenmişlerdir